Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
2018-08-31 | Geodezja, Prawo, Ludzie, Instytucje

GGK zawalczy o rolę geodety w procesie budowlanym?

Główny geodeta kraju Waldemar Izdebski zwrócił się do organizacji geodezyjnych zrzeszonych w ramach „Apelu 45” o opinię ws. wpisania do kodeksu budowlanego geodety jako formalnego uczestnika procesu budowlanego.


Ilustracja: GGK zawalczy o rolę geodety w procesie budowlanym?

Prośbę o oficjalne stanowisko w tej kwestii GGK wystosował do: Polskiej Geodezji Komercyjnej, Geodezyjnej Izby Gospodarczej, Lokalnych Stowarzyszeń Geodezyjnych, Polskiego Towarzystwa Geodezyjnego, Stowarzyszenia Geodetów Polskich oraz Stowarzyszenia Kartografów Polskich. Jest ona związana z włączeniem głównego geodety kraju do powołanego przez ministra inwestycji rozwoju zespołu doradczego, który ma przygotować założenia reformy procesu inwestycyjno-budowlanego oraz systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego. To również reakcja na podnoszony od kilku lat przez środowisko geodezyjne postulat, by w przepisach budowlanych wpisać geodetę jako pełnoprawnego uczestnika procesu inwestycyjno-budowlanego – jak dotąd propozycja ta była konsekwentnie odrzucana przez autorów projektów ustaw. Ostatnio znalazła się ona wśród 9 postulatów tzw. Apelu 45.

W piśmie do sygnatariuszy tego apelu Waldemar Izdebski deklaruje: „Chciałbym w dalszym przebiegu prac Zespołu reprezentować spójne stanowisko całego środowiska geodezyjnego. Chętnie zapoznam się także ze szczegółami proponowanych regulacji, uzasadnieniem ich wprowadzenia i ewentualnymi korzyściami, jakie wynikają z ich wprowadzenia w usprawnieniu przebiegu procesu inwestycyjno-budowlanego”.

JK


«« powrót

Udostępnij:
udostępnij na Facebook
   

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

@xGeo Stanowisko jest jednoznaczne trzeba wprowadzić takie zmiany aby wszystko zostało po staremu. Administracji trzeba zagwarantować status qou a wykonawstwu sprzedać bajki o poprawie przesz wprowadzenie pozornych zmian.
  
 2 
. a jakie może być wspólne stanowisko geodetów i administracji geodezyjnej?
  
 2 
Leszku weź sobie do serca słowa GGK: ?Chciałbym w dalszym przebiegu prac Zespołu reprezentować spójne stanowisko całego środowiska geodezyjnego. Chętnie zapoznam się także ze szczegółami proponowanych regulacji, uzasadnieniem ich wprowadzenia i ewentualnymi korzyściami, jakie wynikają z ich wprowadzenia w usprawnieniu przebiegu procesu inwestycyjno-budowlanego?.
  
Na razie geodeta jest kulą u nogi procesu budowlanego. Przede wszystkim przez brak ścisłytch i krótkich terminów na opracowanie zgłoszenia i weryfikację. Dopiero po takiej zmianie przepisów będzie przewidywalnym partnerem.
    2 
 2 
Panie Leszku Jak to jest z Panem? Tu jest Pan obrońcą ucisnionych a na swoim Facebook nawołuje do zgłaszania się do komisji egzaminacyjnej przy GGK. A czy może Pan się do komisji zgłosił? Bo skoro innych Pan przekonuje aby się zgłosili to rozumiem że dał Pan przykład i z ramienia GGK będzie Pan egzaminowal adeptów geodezji.
  
 3 
@wyrywam chwasty a dlaczego sam nie zawiadomisz? a do poprzedniej wypowiedzi, mnie nikt a ni stary ani młody nie utrudniał dostępu, SGP kasy nie chciało, zdałem egzamin organizowany przez GGK(za opłatą) i nigdzie nie musiałem wyjeżdżać ...
  
 3 
Leszek niech już nie wychodzi do publiki a idzie na emeryturę, już swoje napiszczył.
    4 
 3 
Panie Leszku ktoś z twojego otoczenia cie podpuszcza, napompowali twoje ego do niebotycznych rozmiarów a ty wychodząc ze swoimi pomysłami do publiki się kompromitujesz więcej skromności i zdrowego rozsądku.
    4 
 4 
~Ania Ja i reszta geodetów na ostatniej budowie nosiliśmy białe kaski i nikt problemu nie robił.
    1 
kolory Na budowie kolory kasków określają funkcję, ten pan ze zdjęcia nie jest geodetą tylko nadzorem,jak to jest że wypowiadają się tutaj praktycy i tego nie widzą. Pozdrawiam
  
 2 
... "Geodezja to wiedza szczególna, którą nabywa się nie tylko na uczelni ale przede wszystkim w praktyce zawodowej." Panie Leszku czy zawiadomił Pan już organy ściągania o zdobyciu uprawnień zawodowych przez urzędników?
    1 
 3 
... otóż to obecnie na przystąpienie do 1 (słownie: jednego) zakresu czeka się około 5-6 miesięcy.A Panowie z czasów komunistycznych nadali sobie wszystkie zakresy w 1 dzień (słownie: jeden) i ci sami Panowie utrudniają młodzieży wykonywanie zawodu.Ilu jeszcze młodych ludzi ma wyjechać z Polski? Tak więc dekomunizacja! Niech żyje wolna Polska. I ciągle się dopominam o odkopanie sieci uzbrojenia terenu,nie wiem dlaczego nie ma chętnych?Chyba wezmę się za tych Panów.
    2 
 2 
Leszku Leszku megalomania i przerost formy na treścią. Jeśli kreujesz się na autorytet to przystąp ponownie do egzaminu na uprawnienia. Swoje uprawnienia (aż 4 zakresy) zdobyłeś jednego dnia? Więc w ramach dekomunizacji podejdź ponownie do tych egzaminów.
    1 
 4 
Przecież ty nie masz o tych sprawach zielonego pojecia, knurze spocony... :D
    3 
 3 
poległby na definicji estymatorów ale za to byłby doskonały z rozkładu studenta. Ilość członków niektórych stowarzyszeń adekwatna. Żart zrozumiały tylko dla nielicznych.
    2 
 3 
Leszku z wielką przyjemnością bym cię przegzaminował z rachunku wyrównawczego, metody najmniejszych kwadratów, wyrównanie metodą metodą parametryczna (pośredniczącą) oraz wyrównania konstrukcji geodezyjnych. Zapewniam cie Leszku że wyszedł byś z tego niezdanego egzaminu zapocony jak knur.
    2 
 5 
do geod a co myślałeś? TKM, tamci już się nachapali...
    1 
 2 
Panie Leszku Pan chce tylko przenieść korzyści z egzaminowania na inną grupę. W tym filmie jest to zdemaskowane: https://www.youtube.com/watch?v=72DqLvI1ecE Wy chcecie tylko zmienić kolor obróżki i aby egzaminował OZZG zamiast SGP, reszta pozostanie bez zmian.
    1 
 6 
... zgadzam się z przedmówcą! Proponuje aby samorządy zawodowe odkopały kilka sieci uzbrojenia terenu, które zostały "zainwentaryzowane" przez ich członków,chętnie wskażę których miejscach.A może sprawdzimy jakiś obręb po modernizacji? ale by było śmiechu.....
    1 
 1 
Leszku, nie zgadzam się! Wchodzisz w buty obecnego aparatu - nie można nieustannie negować kwalifikacji własnej grupy zawodowej. A zatem, skoro mamy się szanować - egzamin na uprawnienia raz, a potem odpowiedzialność zawodowa, egzekwowana z całą stanowczością. Oczywiście jest to problematyczne w warunkach ciągłego wywracania "prawa" do góry nogami - ale wtedy jakiekolwiek "uprawnienia" tracą sens...
  
 5 
...Panie Leszku Panie Leszku bardzo cenie sobie Pana działalność.Co Pan sądzi o dekomunizacji zawodu?w którym roku zdobył Pan uprawnienia zawodowe? czy po 2014? jako wieloletni praktyk spotkał się Pan z korupcją w zawodzie?
    1 
panie Leszku taki samo obostrzenie należałoby wprowadzić dla egzaminatorów. Tylko kto egzaminowałby egzaminatorów i czy też jemu nie należałoby przeprowadzić egzaminu ?
  
 4 
~Leszek Piszczek Z tymi okresowymi egzaminami to lekka przesada ale na pewno warto by było sprawdzić czy uprawniony "żyje zawodowo". Tu bardziej bym widział jakieś szkolenia ale pytanie kto ma to robić i czerpać korzyści? W normalnym zawodzie była by to izba lub samorząd. Pieniądz by szedł na działalność organizacji i lobby dla zawodu.
  
 2 
Okresowa weryfikacja uprawnień to powinno być zdanie takich samych egzaminów jak przy ubieganiu się o uprawnienia pierwszy raz. Uprawnienia to potwierdzenie zdobycia kwalifikacji jak studia tylko w sferze zawodowej. Wszelkie dyskusje o tym, że uprawnienia są niepotrzebne to lans nieudaczników, którym się nie chce podejść do egzaminów i udowodnić swoją praktykę. Geodezja to wiedza szczególna, którą nabywa się nie tylko na uczelni ale przede wszystkim w praktyce zawodowej. Ale są i tacy, którzy kolejnej egzaminacyjnej weryfikacji by nie przeszli, i bardzo dobrze, i o to chodzi. Uprawnienia nie powinny być dożywotnie a nawet "żyjące" po śmierci geodety. Zmniejszyła by się ogólna liczba uprawnionych co wpłynęłoby pozytywnie na rynek i nie byłoby gadek niedouczonych frustratów o "dziadkach" bo przecież na kogoś trzeba zgonić własną nieudolność.
    8 
 6 
@Leszek Piszczek Nie napinaj się tak bo puścisz bąka. Możecie sobie nadawać uprawnienia, przeprowadzać egzaminy i okresowo się szkolić (na zasadzie dziad szkoli dziada). Tylko cały prestiż uprawnień znika jak operat na końcu sprawdza dziewczynka po socjologii (bez wykształcenia i uprawnień). I co najgorsze wytyka w waszych geobublach błędy.
    2 
 6 
Hadko czytać Boże ale farmazony ! Proponuję do ustawy przepis o obowiązku szanowania geodeta na budowie pod karą grzywny. Ale bzdury !
    1 
 4 
Drogi Leszku Założyłeś już ZZG, wiec może założysz też Samorząd Zawodowy, będziemy wspierać!
    1 
 4 
Geodeta jako ustawowy uczestnik procesu inwestycyjno-budowlanego to tylko potwierdzenie stanu faktycznego. A co nam to daje? Bardzo wiele. My w tej chwili dla nadzoru budowlanego nie istniejemy. Np. przy tzw. informacji Uprawnionego Geodety o zgodności usytuowania obiektu budowlanego. Inspekcja w tej sprawie w ogóle nie chce rozmawiać z geodetami, pomija nas, i występuje z często idiotycznymi żądaniami do inwestora. My dla nich nie istniejemy. W fazie projektowania inwestycji również dla administracji budowlanej nie istniejemy. A to od nas zależy praca projektanta. Faza realizacji inwestycji, tyczenie itp. bardzo często już wtedy napotykamy na błędy w projektach. Nie będąc uczestnikiem procesu inwestycyjno-budowlanego brakuje formalnych możliwości do działania. Te i wiele innych problemów udałoby się uniknąć albo przynajmniej uprościć i przyspieszyć gdyby się z nami liczono, bo prawo by tego wymagało. I dla nas najważniejsze, wreszcie jakaś ustawa by nas upodmiotowiła, jeśli nawet tego Prawo geodezyjne tego nie robi. Vide art. 11.
    4 
 5 
Czas by "a" znaczyło a Geodeta uprawniony to taki co zdał egzamin/y na odpowiedni zakres i nic więcej. Dopiero taki geodeta może samodzielnie kierować pracami podlegającymi zgłoszeniu, być rzeczoznawcą i inspektorem nadzoru z zakresu gik,wykonywać czynności administracyjne i techniczne związane z rozgraniczeniami, wykonywać prace gik niezbędne do dokonania wpisów w KW oraz takich prac które mogłyby zagrozić zdrowiu lub życiu. I dopiero taki geodeta podlega dyscyplinie zawodowej. Ale jeśli nie kieruje pracami a jedynie je sam wykonuje, nie jest rzeczoznawcą czy inspektorem nadzoru nie wykonuje rozgraniczeń i prac związanych z wpisami do kw itd. to nie podlega sankcjom dyscyplinarnym. Np. sporządzając mdcp, mapy z projektami podziału, inwentaryzacje po wykonawcze i wiele innych prac, to komisje mogą mu nadmu... I tu działa rynek i konkurencja. Geodeta musi dysponować kwalifikacjami będącymi wiedzą szczególną co powinny potwierdzać uprawnienia, okresowo weryfikowane przez samorządy zawodowe.
    6 
 6 
Fałszerstwa geodetów którzy za kasę dopasują odległości samowoli budowlanych ,zrobią nowe mapy ,rozgraniczenia bez powiadamiania sąsiadów znikają dokumenty ze starostwa a z działek osnowy.W powiecie biłgorajskim przebieg granicy ustala geodeta a że nawet w swoich pomiarach jest nie konsekwentny jakim trzeba być partaczem by nie wymierzyć4 arowej działki raz ma 24 m długości raz 20 a następnym razem 21 .Zawód zaufania publicznego ,raczej własne ego i świadomość że się jest panem cudzej własności ,bezkarnym ponad prawem.
    3 
 5 
a rolę henryki krzywonos zagra krysia janda.
  
 1 
_ GGK zawalczy o rolę geodety w filmie "Proces budowlany"
  
 1 
Ble ble ble No i jak zwykle bełkot i dyskusja o wyższości świat .... Ręce opadają i żal d... ściska.
    3 
 3 
Rynek jest lepszym weryfikatorem niż urząd i uprawnienia. Problem w tym że 90% ludzi geodetę bierze raz w życiu i nawet jeśli dowiedzą się że geodeta to partacz, to następnego razu nie będzie... I partacza zatrudnieni inny inwestor.
    2 
 6 
Za powagą pieczątki kryją się buble: mapy zza biurka, inwentaryzacje bez pomiaru, itp. Często ci młodzi, którzy dopiero się uczą, robią rzetelniej niż zmęczeni, pewni siebie, którym już na niczym nie zależy.
    2 
 7 
Nie szata zdobi.... Czy geodeta ma uprawnienia czy nie to wcale nie świadczy o rzetelności i uczciwości, a na pewno nie o wiedzy i doświadczeniu. Po co grupa leśnych dziadków w latach 80tych nadała sobie uprawnienia?
    3 
 5 
Przypominam, że wszyscy "kwalifikowani" uczestnicy procesu budowlanego wykonują zawód zaufania publicznego, posiadają uprawnienia do SAMODZIELNEGO wykonywania funkcji technicznych i jako tacy są zrzeszeni w samorządach zawodowych dbających o należyty poziom świadczonych usług.
  
 6 
wtedy na geodetów spłynie złoty deszcz. Aha, koRZyść, nie Ż
  
 1 
Ok A wie ktoś jakie realne kożyści spłyną na geodetów jak już wpiszą nas na listę uczestników?
  
 2 
. otóż to, potem jedziesz na wioskę a rolnik za tobą z widłami lata klnąc jak mu to geodeci "granice wytyczyli z map satelitarnych". z tym ze nie wiadomo kto tak naprawdę był w terenie, może to geodeta z dwóją, może geodeta tylko z jedynka, może geodeta bez świadectwa uprawnień, może wykonawca, a może kierowca wykonawcy prac geodezyjnych przejechał samochodem z napisem geodezja i tak się jakoś skojarzyło ...
    2 
 1 
@xGeo Pewnie ten sam co wymyślił wykonawcę a później dla niepoznaki zrównał go z geodetą. Wtedy Ci którzy zdobyli nr państwowy żeby odróżnić się od wykonawców (dalej nie wiem kto to?) i czeladników (teraz nazywanych geodetami również) nazwali się geodetami uprawnionymi. To coś jak w budowlance majster, kierownik robót i kierownik budowy - nie wtajemniczony nie będzie widział o co kaman, a najlepsze że każdy z nich może mieć uprawnienia budowlane;)
  
 4 
. mam prepozycję, niech zdefiniują geodetę na potrzeby ustawy KUB czy jakiejś innej, coś podobieństwo nieruchomości i działki mamy różne definicje i żyjemy jakoś w tym matrixie :)
  
 2 
@xGeo już to ktoś na forum tłumaczył. geodeta uprawniony, to taki, który jest uprawniony do kupowania materiałów w odgik oraz płacenia za możliwość oddania własnej pracy do odgik. to są duże i szczególne uprawnienia, żaden inny zawód z "procesu budowlanego" takich nie ma.
    2 
 12 
. skąd w ogóle wzięło się pojęcie " geodeta uprawniony", czy mamy projektanta uprawnionego, lekarza uprawnionego, architekta uprawnionego? ktokolwiek widział, ktokolwiek wie?
    6 
 7 
... Ja jestem geodetą uprawnionym.Dla mnie geodeta uprawniony to geodeta, który pracuję w urzędzie a po godzinach robi mapki.Tylko tacy geodeci uprawnieni wiedza jak wygląda prawdziwa geodezja.My robimy mapki szybko bo nie czekamy w kolejkach tak jak wy!Wykonawcy prac geodezyjnych powinni mieć zakaz działania na wolnym rynku.Pracę powinni otrzymywać bezpośrednio z urzędu (ode mnie)bo ja wiem,kto jakie prace może wykonywać i kto próbuje podskakiwać!(robiąc nieuczciwą konkurencje dla mnie i moich kolegów z urzędu). Poza tym, konkurencji już prawie nie mam. Wprowadziłem do PDGiK program geocośtam i teraz wykonawcy muszą go sobie zakupić od prezesa (ja nie muszę mam go za darmo w urzędzie)a ja ich nie stać to nie wiem jak oni roboty chcą robić. W razie co mam firmę na żonę czy córkę już nie pamiętam. Miłego dnia "wykonawcą"
    7 
 11 
... Mierniczym górniczym może zgodnie z ustawą Prawo Geologiczne i Górnicze zostać jedynie ten z wykształceniem geodezyjnym uzupełnionym o egzaminy z górnictwa który zda egzamin państwowy przed Prezesem Wyższego Urzedu Górniczego. A geodetą może być dosłownie każdy kto jest według Prawa geodezyjnego i kartograficznego "wykonawcą" prac. To jak nas budowlancy mogą traktować poważnie? Jak kogoś bez wykształcenia geodezyjnego który jest wykonawca prac mogą wpisać na listę "uczestnika procesu budowlanego"? Wolne żarty robi sobie GGK zadając takie pytania. Niech najpierw uporządkuje swoje prawo geodezyjne, niech zrobi z geodety któremu nadaje uprawnienia w końcu zawód inżynierski jak inne zawody techniczne i dopiero niech aspiruje do wpisywania geodety jako uczestnika procesu budowlanego. A może właśnie o to chodzi żeby zachować tak jak jest i nic nie zmieniać?
  
 4 
29 lat temu powstało prawo geodezyjne i ktoś tam zapomniał zdefiniować geodety. :-) jak widać rzeczy oczywiste wcale takimi być nie muszą. w tym kontekście warto zwrócić uwagę na fakt, że ggk poprosił o opinie również skp... no, to stowarzyszenie wie najwięcej o geodezji i procesie budowlanym - na pewno z doświadczenia.
  
 3 
... i efekt jest taki jaki jest. Nie mamy zdefiniowanego wykonawcy prac, bo może być nim każdy i w rezultacie firmy zakłada byle kto, roboty robi byle kto, dane do zasobu przekazuje wiadomo jakie i ogólnie panuje wolna amerykanka. Jak np. GGK może przeprowadzać egzaminy na uprawnienia z zakresu geodezyjnej obsługi inwestycji jak nie ma przepisu nakazującego żeby taki geodeta był wykonawcą tak skomplikowanych spraw?I efekt jest każdy jaki widzi-geodeci po szkole policealnej lub technikum tyczą skomplikowane obiekty przemysłowe i budowy które nawet nie widziały geodety z zakresem czwartym. Ludzie których ktoś nauczył trzymać gps-a robią mapy do celów projektowych nie mając wogóle o tym pojęcia. Dlaczego nikt nie chce tego zmienić? Przecież na tym chyba polega prestiż zawodu inżynierskiego, że np. kierownikiem budowy nie może być fryzjer bo ustawa prawo budowlane to z automatu blokuje.
    2 
 4 
ale co na to da? Tak realnie, skoro w dalszym ciągu płatnikiem naszych opracowań będzie wykonawca robót budowlanych, który nam nie zapłaci, jak mu nie poświadczymy, że wszystko wykonał zgodnie z projektem? Domyślam się, że jedynym praktycznym skutkiem będzie zwiększona odpowiedzialność karna geodety za ewentualne poświadczenie nieprawdy jako uczestnika, ale chwały, sławy ani pieniędzy nam to nie przyniesie. Ani nie dostaniemy nagrody od inspekcji nadzoru budowlanego za stwierdzenie odstępstw czy zgłoszenia zasypania sieci przed pomiarem. Co innego, jeśli za pomiary powykonawcze będzie nam płacił starosta, jako główny zainteresowany (podobno) pozyskiwaniem informacji do GESUT i BDOT, wtedy śmiało będziemy takie sprawy zgłaszać. Wtedy będziemy ważni i odważni.
  
 13 
droga Pani... ależ o to chodzi żeby ta odpowiedzialność była rozmyta. Jeżeli przykładowo wykonawca prac jakim jest np. przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą wygra przetarg na obsługę budynku wielokondygnacyjnego i w trakcie tyczenie popełni błąd to kto odpowiada? 1. Wykonawca, który na wykonanie prac podpisał stosowne umowy? 2. Geodeta uprawniony zatrudniony przez tego wykonawcę na umowę zlecenie, który w umowie ma zapis, że jego zadaniem jest np. merytoryczna kontrola w zakresie zgodności z przepisami wykonanej dokumentacji? I to właśnie na tym polega, że wykonawcą może być byle kto - jest masa takich firm, które wogóle nie zatrudniają geodety uprawnionego przecież. Czy taka osoba może podlegać pod odpowiedzialność dyscyplinarną GGK lub komisję dyscyplinarną? My nie możemy za samo to zostać uczestnikami procesu budowlanego, bo niby kto miałby nim zostać? Jaki geodeta? Ten co prowadzi firmę jest "wykonawcą" i nie musi być wcale geodetą?
    1 
 4 
i znów się okazuje, że z tym geodetą to same problemy są. nawet w przepisach się nie pojawia, a skoro tak, to jak może być uczestnikiem procesu budowlanego? nikt nie wie, kim jest geodeta... może warto poczekać i wpisać do przepisów inżyniera lądowego?
    4 
 5 
. Oczywiście pomysł GGK o wpisaniu "geodety uprawnionego" jako uczestnika procesu inwestycyjnego POPIERAM.Tylko, żeby ten pomysł w sposób racjonalny został zrealizowany, to w pierwszej kolejności należałoby zdefiniować "geodetę uprawnionego".Brak tej definicji, a co z tym związane, praw i obowiązków nałożonych na "geodetę uprawnionego" już w tej chwili budzi kontrowersje i niedomówienia, chociażby w dziedzinie odpowiedzialności dyscyplinarnej. W geodezji obowiązuje zasada "od ogółu do szczegółu". Ignorowanie tej zasady niestety przynosi opłakane skutki.
  
 3 
Operatu ... geodezyjnego w PGiK też nie ma !
  
 1 
. Dodatkowego smaczku w sprawie kto jest uprawniony do wykonywania geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej, daje zapis art. 57 prawa budowlanego. Z zapisu tego wynika, że jedynie osoba wykonująca samodzielne funkcje w dziedzinie geodezji i kartografii jest uprawniona do sporządzenia takiej dokumentacji. Pomijam milczeniem zapis zawarty w tym artykule z serii masło maślane, gdzie napisano, że osoba wykonująca samodzielne funkcje musi posiadać odpowiednie uprawnienia zawodowe
  
 8 
. Z tym wykonawcą prac geodezyjnych jest poważny ?rozjazd? między prawem geodezyjnym, a rozporządzeniem MGPiB z dn.21-02-1995r ? w sprawie opracowań i czynności geodezyjnych w budownictwie. Na podst. § 2.1 rozporządzenia wykonawca został zdefiniowany jako podmiot (?) posiadający niezbędne uprawnienia zawodowe zgodnie z art. 43 ustawy prawo geodezyjne. Natomiast definicja wykonawcy prac geodezyjnych wynikająca z art.11 pgik obowiązku posiadania uprawnień zawodowych na wykonawcę nie nakłada. Kto więc jest uprawniony do wykonania mapy do celów projektowych, wytyczeń i inwentaryzacji powykonawczej? Który ?wykonawca??
    1 
 10 
Nie wiem czy nie lepiej byłoby aby uczestnikiem procesu budowlanego był kierownik prac geodezyjnych, wykonawcą może być właściciel firmy, nikomu nie ujmując, która również zajmuje się np. handlem czymś tam etc.?
    2 
 3 
Konsekwentnie jako wykonawca prac ,
    1 
 2 
W prawie geodezyjnym i kartograficznym nie ma kogoś takiego jak geodeta. Jest Główny Geodeta Kraju, Geodeta Wojewódzki czy Geodeta Powiatowy. Jest też wykonawca prac geodezyjnych a także osoba uprawniona do wykonywania samodzielnych funkcji w dziedzinie geodezji i kartografii. Ciekawe jak stowarzyszenia uzgodnią sam podmiot który miałby być wpisany do KB?
  
 12 



zobacz też:

Apel 45 z formalną reprezentacją

8 sierpnia oficjalnie ukonstytuował się Komitet Wykonawczy porozumienia 6 organizacji geodezyjnych i...

Minister Kwieciński odpowiada na Apel 45

Minister Inwestycji i Rozwoju Jerzy Kwieciński odpowiedział na tzw. Apel 45, czyli wspólną listę postulatów...


wiadomości

GEOPRYZMAT
RASZYN

Instrumenty optyczne, GPS i skanery. Wyłączny dystrybutor marek Pentax i Kolida

Centrum Serwisowe NaviGate
KRAKÓW

Centrum Serwisowe NaviGate wykonuje serwis odbiorników GNSS, kontrolerów, niwelatorów i tachimetrów marki Trimble, Spectra Geospatial, Nikon, Sokkia, Leica, Topcon, CHC, Geomax oraz dronów i sensorów marki DJI Enterprise. Naszym Klientom zapewniamy...
    poprzedni miesiąc następny miesiąc
ponwtśroczwpiąsobnie
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30
strzałka w dółnadchodzące wydarzenia
2025-06-25 | ŁÓDŹ
IV Spotkanie Użytkowników QGIS
W pierwszym dniu odbędą się sesje referatowe związane m.in. z cyberbezpieczeństwem, danymi...
więcej
2025-09-10 | LUBLIN
Kongres Geografii Polskiej 2025
Hasło tegorocznego kongresu „Geografia bez granic”, zachęcając do refleksji i dyskusji...
więcej
2025-09-11 | KRAKÓW
70-lecie Wydziału Inżynierii Środowiska i Geodezji Uniwersytetu Rolniczego
Ogólnopolska konferencja: 70-lecie Wydziału Inżynierii Środowiska i Geodezji - historia...
więcej
2025-09-18 | KATOWICE
Konferencja Naukowo-Techniczna: Nowoczesne rozwiązania informatyczne w administracji
Zapraszamy na drugą edycję wydarzenia „Nowoczesne rozwiązania informatyczne w...
więcej
2025-10-22 | ZIELONA GÓRA
II Kongres Geoinformacyjny
Po podsumowaniu I Kongresu Geoinformacyjnego Komitet Sterujący podjął decyzję o organizacji...
więcej
2025-11-05 | WARSZAWA
Galaktyczna era. Kolejna edycja Forum Obserwacji Ziemi
Forum będzie przestrzenią wymiany doświadczeń i dialogu między przedstawicielami administracji...
więcej
strzałka w dół zobacz pozostałe
Jak korzystać z danych przestrzennych PIG?
play thumbnail
czy wiesz, że...
strzałka w dół Czy wiesz, że...
w latach 1921-37 w ramach reformy rolnej rozparcelowano 2,469 mln hektarów gruntów?
następny
strzałka w dółGeoludzie
Stanisław Pachuta (1923-2003)

Stanisław  Pachuta  (1923-2003)
Urodził się 1 września 1923 roku w Kolanowie koło Bochni. Uczęszczał do Gimnazjum im. Kazimierza Wielkiego. W czasie okupacji (od 1942 r.) pracował w biurze meldunkowym gminy Bochnia-Wieś, jednocześnie działał w Armii Krajowej (zajmował się m.in...
więcej

strzałka w dółGeodaty
2009
Amerykańska Agencja Kosmiczna (NASA) wspólnie z Japońskim Ministerstwem Handlu, Gospodarki i Przemysłu publikują numeryczny model terenu ASTER GDEM – dokładniejszy i o większym pokryciu niż SRTM.
następny

© 2023 - 2025 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji: geoforum@geoforum.pl

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
geoforum@geoforum.pl
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS

RODO
polityka prywatności
mapa strony
kontakt
reklama

v2